Jak sobie radzić z kłopotami po depilacji?

Jedwabiście gładka skóra, a na drugi dzień brzydkie, czerwone krostki – ta przykra, ale niezwykle częsta przypadłość dotyczy większości kobiet. Wrastanie włosków czy zapalenie mieszków to tylko niektóre z dolegliwości z jakimi zmagamy się po depilacji. Jak sobie radzić z kłopotami po depilacji?

Depilacja to obciążenie dla skóry

Właściwie każda metoda usuwania zbędnego owłosienia to dla skóry mniejsze lub większe obciążenie. Maszynki do golenia razem z włosami usuwają wierzchnie warstwy naskórka, depilacja woskiem dodatkowo rozgrzewa skórę i naraża ją na uszkodzenia powstające w wyniku jednorazowego wyrywania dużej ilości włosów. Kremy do depilacji działają na skórę przy pomocy dość agresywnych środków chemicznych, a laserowe usuwanie owłosienia powoduje mikrourazy, związane z termicznym oddziaływaniem na cebulki włosowe. Wszystko brzmi dość strasznie, ale zazwyczaj nie pociąga za sobą poważnych konsekwencji. Nasza skóra ma bowiem ogromne możliwości regeneracyjne i takie mikroskopijne urazy są dla niej codziennością. Skąd więc tak duża częstotliwość występowania podrażnień po depilacji?

Zdrowa skóra doskonale radzi sobie z drobnymi problemami. Niestety obecnie naprawdę niewiele osób może się cieszyć posiadaniem idealnej, wzorcowo funkcjonującej skóry. Jesteśmy coraz bardziej narażeni na szkodliwe czynniki pochodzące ze środowiska zewnętrznego, co skutkuje rosnącą z roku na rok liczbą alergii i podrażnień. Agresywne środki chemiczne niszczą bariery ochronne znajdujące się w naszym naskórku i znacznie osłabiają jego naturalne zdolności do regeneracji. W efekcie dużo gorzej reagujemy na obciążenia, jakie niosą za sobą różne metody usuwania włosów.

Zahartuj swoją skórę!

Jedynym sposobem na zmniejszenie dolegliwości związanych z usuwaniem zbędnego owłosienia jest regeneracja i zahartowanie skóry. Dzięki regularnym peelingom, wzmocnimy i odżywimy naskórek, a stosowanie odpowiednich kosmetyków zminimalizuje ryzyko wystąpienia nieprzyjemnych dolegliwości, takich jak pieczenie czy zaczerwienienie. Przed depilacją należy stosować kosmetyki zawierające substancje, które wzmocnią cement międzykomórkowy – swoisty mur, zapobiegający przesuszaniu się skóry (np. ceramidy) i zwiększeniu podatności na uszkodzenia. Po usunięciu owłosienia najlepiej stosować kremy i balsamy zawierające substancje o działaniu łagodzącym np. rumianek lub alantoinę.

Zobacz także  Jak pielęgnować skórę wokół oczu?

Wrastanie włosków – powszechny problem!

Kolejną przykrą dolegliwością związaną z usuwaniem owłosienia jest wrastanie włosków. Problem ten może nas spotkać po zastosowaniu właściwie wszystkich dostępnych metod, chociaż częściej zdarza się przy całkowitym usuwaniu włosów wraz z cebulkami np. po depilacji woskiem. Odrastające włoski nie potrafią przebić się przez skórę i rosną w jej wnętrzu. Czasami objawia się to wyłącznie przejściowym zaczerwienieniem – dłuższy włosek w końcu przebija się przez skórę. W niektórych przypadkach stan zapalny znika, a cały włos dalej rośnie pod skórą i trzeba go usunąć przy pomocy igły. Najgorszy scenariusz to włos rosnący głęboko pod skórą, rozległy stan zapalny i nadkażenie bakteryjne – w takich przypadkach może okazać się niezbędne skorzystanie z pomocy specjalisty.

Wrastanie włosków jest kwestią indywidualną. W większości przypadków zdarza się okazjonalnie i nie przysparza nam większych problemów. U niektórych osób włoski wrastają właściwie po każdej depilacji, niezależnie od stosowanej metody. W takich przypadkach należy regularnie usuwać zrogowaciały naskórek (peelingi mechaniczne lub chemiczne) i stosować silne preparaty odżywcze, nawilżające i zmiękczające skórę.

Zapalenie mieszków włosowych

Kiedy w okolicy cebulek włosowych nagromadzą się bakterie, nasz organizm zareaguje, wysyłając z odsieczą liczne komórki układu odpornościowego. Mamy do czynienia z zapaleniem mieszków włoskowych, które początkowo objawia się zaczerwienieniem, a w końcowej fazie może doprowadzić nawet do powstania rozległych zmian ropnych. Jedyną metodą pozwalającą skutecznie zwalczyć ten problem jest stosowanie środków antybakteryjnych, kosmetyków lub w przypadku większych problemów – leków. Lepiej jednak postawić na profilaktykę, ponieważ duże stany zapalne często pozostawiają po sobie przebarwienia i blizny. Żeby zapobiec rozwojowi chorobotwórczych drobnoustrojów, warto po depilacji stosować kosmetyki zawierające wyciągi roślinne o działaniu przeciwzapalnym i dezynfekującym. Takie preparaty nie powinny jednak zawierać alkoholu, szczególnie jeśli mamy do czynienia z wrażliwą skórą okolic intymnych. Dobrze dobrane mieszanki ziołowe potrafią zdziałać więcej niż drażniące środki dezynfekujące, lub stosowany przez wielu spirytus salicylowy.

Zobacz także  Pękające naczynka - przyczyny, domowe sposoby, jak wzmocnić?

Jednoznaczna odpowiedź na pytanie, która z metod depilacji powoduje najmniej problemów nie jest łatwa. Wszystko dlatego, że organizm każdego człowieka jest inny i wykazuje różną tolerancję dla czynników uszkadzających. Osoby z cerą naczynkową gorzej zniosą depilację z użyciem gorącego wosku, z kolei osoby ze skórą skłonną do alergii mogą odczuwać dyskomfort po zastosowaniu kremu do depilacji. Właśnie dlatego warto stawiać na metody trwałego usuwania owłosienia. Jedną z nich jest fotodepilacja IPL, która jednocześnie pozwala wyeliminować problem wrastania włosów i znacznie ogranicza powstawanie podrażnień. To idealne rozwiązanie dla osób, które źle znoszą tradycyjną depilację lub po prostu maja dość nieustannego powtarzania tego samego zabiegu. Niezależnie od zastosowanej metody powinnyśmy pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji skóry, zarówno przed jak i po depilacji.