11 sierpnia 2017
Słońce i zmiany barwnikowe skóry – na co uważać?
Masz skłonność do powstawania znamion i przebarwień? Sprawdź, jakie zabezpieczenia warto stosować latem, aby obronić skórę przed szkodliwym wpływem słońca. Dowiedz się, które objawy powinny Cię zaniepokoić!
Spis treści
Wpływ słońca na zmiany barwnikowe skóry
Intensywne promieniowanie słoneczne nie jest zdrowe dla naszej skóry. Pod wpływem promieniowania UV dochodzi po powstania licznych uszkodzeń w wielu różnych istotnych strukturach. Z mniejszymi, okazjonalnymi uszkodzeniami nasz organizm zwykle radzi sobie sam. W przypadku częstego i intensywnego wystawiania skóry na działanie promieni słonecznych sytuacja jest znacznie trudniejsza. Nadmiar promieniowania niszczy materiał genetyczny komórek, w związku z tym znacznie zwiększa ryzyko powstania nowotworu skóry.
Przebarwienia posłoneczne – jak powstają?
Oprócz zwiększonego ryzyka wystąpienia groźnej dla życia choroby, po nadmiernym opalaniu musimy się liczyć również z możliwością powstania na skórze nieestetycznych przebarwień. Przebarwienia posłoneczne pojawiają się głównie w okolicach, które są najbardziej narażone na szkodliwe działanie słońca, czyli na czole, nosie, dekolcie, ramionach i górnej części pleców. Powstawanie przebarwień posłonecznych jest związane z nieprawidłowym funkcjonowaniem komórek odpowiedzialnych za wytwarzanie barwnika skóry – melaniny. Melanocyty, bo tak właśnie nazywają się te komórki, zaczynają produkować zbyt dużo melaniny, a powstały barwnik jest rozprowadzany nierównomiernie, co na powierzchni skóry obserwujemy w postaci ciemniejszych plamek.
Znamiona barwnikowe skóry – zawsze groźne?
Przebarwienia z reguły są dość jasne. Jeśli na naszej skórze pojawiły się mocno ciemne plamki, wyraźnie oddzielone od otaczającej skóry, z dużym prawdopodobieństwem mamy do czynienia ze znamionami barwnikowymi, czyli głównie popularnymi pieprzykami. Pieprzyki same w sobie nie są groźne. Wraz z upływem czasu pieprzyk może stać się jednak punktem wyjścia nowotworu. Co powinno nas zaniepokoić? Jeśli widzimy jakiekolwiek zmiany w wyglądzie pieprzyka, warto wybrać się do dermatologa, który przy pomocy specjalnego sprzętu dokładnie obejrzy pieprzyk i poinformuje nas, czy zmianę należy wyciąć, czy może nadal obserwować.
Szczególnie niebezpieczne są znamiona, które zmieniają swoją wielkość (rosną), kształt, strukturę (nierówna powierzchnia), kolor (np. ciemniejsze punkty na powierzchni pieprzyka lub zaczerwienienie wokół). Takie zmiany wymagają pilnego kontaktu z lekarzem.
Niezależnie od tego, czy nasze znamię ma „podejrzany” wygląd czy nie, wystawiając skórę na działanie promieni słonecznych należy zabezpieczyć znamiona kremem z filtrem przeciwsłonecznym o jak najwyższej wartości. Wystarczy nałożyć na zmianę solidną kropkę kosmetyku – znacznie większą niż powierzchnia pieprzyka. Jeśli mamy na ciele duże znamiona, które są pod stałą kontrolą lekarza, w najbardziej słoneczne dni lub podczas wizyty na plaży warto je po prostu zaklejać plastrem – zwykłym lub specjalnym – okrągłym. Takie plastry znajdziesz w każdej aptece, a nawet w większych supermarketach. Jeśli masz dużo pieprzyków lub widzisz, że regularnie pojawiają się nowe znamiona, zabezpieczaj przed słońcem całą skórę. Stosuj krem z wysokim filtrem od wiosny do jesieni lub przez cały rok, jeśli pieprzyki znajdują się w miejscach, które nie są osłonięte odzieżą.
Zamiast walczyć ze skutkami, skup się na profilaktyce!
W kolejnym artykule, który pojawi się już niebawem, zdradzimy Ci skuteczne metody likwidowania posłonecznych przebarwień. Postaraj się jednak, aby w słoneczne miesiące nie wystawiać skóry na działanie promieni zbyt często. Zawsze lepiej jest zapobiegać powstawaniu zmian, niż później zastanawiać się jak je usunąć. Tym bardziej, że nie jest to kwestia wyłącznie estetyczna. Już wiesz, że słońce oprócz nasilania powstawania przebarwień przyczynia się również do tworzenia i zmiany struktury znamion, co jest już groźne dla naszego zdrowia.